środa, 21 maja 2014

Prolog


Jade wstawaj-budził mnie Liam. Z niechęcią wstałam z łóżka. Dziś do szkoły niestety muszę do niej iść. Z szafy wyjęłam to. Poszłam do łazienki wykonać poranne czynności. Ubrana,pomalowana i uczesana wyszłam z łazienki. Zeszłam na dół. W kuchni przy stole siedziała Selena ubrana w to i  zajadała się tostami. Usiadłam obok niej. Z koszyka na owoce wzięłam jabłko i zaczęłam je jeść. Nagle wpadł Liam wziął jabłko i tak jak szybko wpadł tak szybko wybiegł. 
-Mam to komentować?-zapytałam
-Lepiej nie-odpowiedziała Sel i zaczęliśmy się śmiać. Gdy zjedliśmy poszłyśmy razem umyć zęby. Następnie wzięłam torbę z książkami i poszliśmy do szkoły. Zaczęłyśmy rozmawiać. W pewnym momencie zobaczyłam Harrego z jakimś kolesiem. Mulat, kruczoczarne włosy. Na sobie miał czarne rurki, czarne adidasy, biały T-short i czarna skórzana kurtka. Wyglądał tak...sexy. Przygryzłam dolną wargę.
-Selena wiesz kto to jest?-pokazałam wzrokiem na Mulata. Ona tylko się na mnie spojrzeniem mówiącym ''Serio? On?''.
-No Selena wiesz?-dopytywałam się
-Serio? On?-zapytała. Zrobiłam minę godną mnie.
Selena wybuchła śmiechem.
-To jest Zayn został przeniesiony ze swojej starej szkoły do tej-tłumaczyła. Nadal się na niego patrzyłam.
-Jest taki sexy..-rozmarzyłam się. Oczywiście Selena miała z tego wielką frajdę. W końcu doszliśmy do tej jebanej szkoły.Poszliśmy do naszych szafek. Mieliśmy je koło siebie.Schowałam niepotrzebne książki do niej, a potrzebne wzięłam czyli historia. Gdy zamknęłam szafkę zobaczyłam Vanessę. Podskoczyłam ponieważ się jej przestraszyłam. Ona to czasami jest straszna.
-Co teraz macie?-zapytała Vans
-Historię-odpowiedziałam jako pierwsza
-Matematykę-odpowiedziała moja siostrzyczka.
-Ja też-wyszczerzyła się Vans
-Czyli,że zostaję sama?-zapytałam poirytowana.
-Niestety-zaśmiały się Vanessa i Selena. Zadzwonił dzwonek. Poszliśmy do swoich klas. Oczywiście ja weszłam ostatnia. Gdy zajęliśmy miejsca ktoś zapukał do drzwi. Zza nich wyłonił się Zayn. Boże jaki on sexy.
-Ty pewnie jesteś Zayn-oznajmił milo nauczyciel
-Wiem jak się nazywam-odparł ostro w stronę nauczyciela
-Usiąść koło Jade-rozkazał nauczyciel odwracając się  do tablicy. CO?Kolo mnie?! Kurwa pogrzało nauczyciela?!  O dziwo usiadł koło mnie. Szybko spojrzałam w zeszyt. Czułam na sobie JEGO wzrok. W pewnym momencie podniosłam wzrok by zobaczyć czy ktoś jeszcze znajomy jest w naszej klasie. Ale ja głupia musiałam spojrzeć się na Zayna i nasze oczy się spotkały. Szybko odwróciłam wzrok.  Miał ładne czekoladowe oczy.
-Masz ładne oczy-rzucił w moją stronę
-Ty też-odparłam nieśmiale. Potem w ogóle nie podnosiłam wzroku od zeszytu. Gdy zadzwonił mój zbawiciel czyli dzwonek szybko wyszłam z klasy i poszłam do szafki. Z niej wyjęłam w-f,a schowałam historię. Czekałam na dziewczyny,które po chwili przyszły.
-Słyszeliśmy,ze Zayna mam cię na oku-odparła Vans kierując się w stronę szatni
-CO?!-zaniepokoiłam się
-Liam tak powiedział-odpowiedziała Sel.
-Zabiję Liama!-wykrzyczałam,a dziewczyny się z tego śmiały. Potem i ja dołączyłam do tego śmiechu. Poszliśmy się przebrać. Ja miałam strój od w-f to biała bluzka przed pępek i czarne spodnie od dresu i czarne adidasy. Przebrana spojrzałam na dziewczyny. Były już ubrane. Miały taki sam strój. Poszłam do łazienki poprawić makijaż. Weszłam. Gdy już wszystko było u mnie gotowe wyszłam. Nagle na biodrach poczułam dotyk.........

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz